Po kilku sygnałach w słuchawce usłyszałam jego głos. Tak, tęskniłam za nim.Moje ciało przeszedł dreszcz, nogi pode mną się ugięły i nie mogłam wydusić z siebie ani słowa.
-Paulina?- zapytał, a ja z ledwością wydukałam "tak". Wzięłam głęboki wdech i wydech.- Niall... Czy możemy się spotkać?
Założyłam na siebie jasno-niebieski top i ciemne jeansowe szorty do których włożyłam swój telefon. Włosy zostawiłam rozpuszczone, a usta pomalowałam błyszczykiem. Na stopy założyłam japonki i wyszłam z domu.
Szłam sobie po plaży kiedy w oddali dostrzegłam blondyna patrzącego na zachód słońca. Muszę przyznać, zachód był piękny. Na widok chłopaka szeroko się uśmiechnęłam.
Jak najszybciej i jak najciszej podbiegłam do niego i wskoczyłam mu na plecy, zakrywając oczy.
- Zgadnij kim jestem- zaśmiałam mu się do ucha, a Niall złapał mnie za nogi i zaczął spacerować po plaży. Z radością w głosie wypowiedział moje imie.
Po 15 minutach chodzenia niebieskooki odstawił mnie na piasek.
-Dobra..-zaczął- Musimy porozmawiać. Po to się przecież mieliśmy spotkać- powiedział robiąc smutną mine.
Usiadłam na piasku i patrząc na morze zaczęłam w głowie układać sobie to co chciałam mu przekazać.
- Na samym początku chciałabym Cię przeprosić, za to co powiedziałam u mnie w domu. Kłamałam Niall -spojrzałam na niego.- Kłamałam. Kocham Cię, ale jakie to ma znaczenie miały moje uczucia skoro masz kogoś innego? Caroline powiedziała mi wszystko. Nie chcę by przeze mnie ucierpiał zespół. Nie chcę byś stawiał się komu kolwiek.
- Za pózno - szepnął- Już to zrobiłem. Zadzwoniłem do Modest dziś rano, powiedziałem jaka jest sytuacja i wiesz co?- uśmiechnął się- Zgodzili się. Byli zachwyceni faktem, że po raz pierwszy kogoś na prawdę kocham. W następnej kolejności zadzwoniłem do Demi.
Z niedowierzaniem patrzyłam na chłopaka, który szeroko się uśmiechnął. Zaśmiałam się.
- Żartujesz, prawda?- zapytałam prawię krzycząc. Niall skinął głową na "nie", a ja wstałam i rzuciłam się na niego.
Niall objął mnie mocno swoimi silnymi ramionami, a następnie czule pocałował.
Chciałabym aby ta chwila trwała wiecznie. Ja, moja wakacyjna miłość, zachód słońca, ciepły pasek i szum morza. Do szczęścia nie potrzebowałam niczego więcej.
- Kocham Cię- szepnął.
- Ja ciebie też Niall.
Ponownie nasze usta złączyły się w namiętnym pocałunku.
- Razem?- zapytałam
- Na zawsze- szepnął mi do ucha, biorąc mnie na ręce.
Niall biegał po całej plaży krzycząc jak wariat, a ja tylko się śmiałam... Mój kochany wariat ...
Tak wiem, rozdziały jak na razie są krótkie ale obiecuje że od 11 i dalej roDziały bedą dłuższe. Jeśli chcecie być informowani zostawcie w komentarzu swoje aski lub twittery. Moj ask ( macia33 ) moj twitter ( macia133 ). Jeszcze jedna sprawa jak sami widzicie rozdzialy nie dodają sie po koleji. Nie wiem jak mam to naprawić, jeśli wiecie to bardzo prosze mii pomoc ( moje gg: 46094893 )
Mam jeszcze prosbe, jesli to czytasz to prosze skomentuj. Chce wiedziec czy jest sens pisac ta cala historie i czy mam dla kogo ją pisac
Much love xx
pisz pisz :*
OdpowiedzUsuńświetny rozdział, ale krótki :D czekam na następny!
OdpowiedzUsuń[my-blood-for-1d.blogspot.com]
Pod rozdziałem napisałam,że od 11 rozdzialy beda dluzsze :) rozdzialy sa krotkie poniewaz pisalam je w roku szkolnym i nie mialam czasu i weny :)
UsuńPisz, pisz , bo zajebiste!
OdpowiedzUsuńTeraz przeczytałam z siostrami Twój blog i bardzo mi się spodobał.
Nie kończ go , a podam linki do bloga znajomym :3
Może ci przybędzie obserwujących :D
Nie mogę się doczekać nexta! <3
ustawienia w blogu hymmm nie masz pod tą listą takiego klucza francuskiego ze śrubokrętem no to jak na niego klikniesz to tam potem wybierasz daną opcje
OdpowiedzUsuńnom zajebisty rozdział czekam na resztę :*
Niestety nie da sie. Jest to ustawienie kolejnosci dodawania postow typu: • od najnowszego do nsjstarszego itd
Usuń